Dzisiaj był roczek mojej chrześnicy stąd też brak postów od dłuższego czasu. Organizacja przyjęcia to na prawdę męcząca praca ale efekt końcowy był udany:)
Dzisiaj pokarzę wam troszkę mojej prywatności a mianowicie tzw. MÓJ KĄT:) część mojej garderoby, moje ulubione czasopisma, mój studencki stoliczek i "fotelo-materac" który prze pierwszy rok studiów zastępował mi łóżko:)
Przyjemny kącik:)
ReplyDeleteF.L.
zazdroszczę takiego kąciku :)
ReplyDeleteobserwuje i zapraszam do śledzenia moich wpisów :)